Objawy, z jakimi zgłosił się do nas Pacjent

 

Na stomatologię zapisała się Pacjentka pragnąca zmienić wygląd swoich siekaczy oraz kłów górnej szczęki. Pacjentka była bardzo wymagająca. Była zainteresowana najlepszymi materiałami oraz rozwiązaniami technicznymi. W trakcie spotkań wstępnych uświadomiliśmy Pacjentce, że jesteśmy nie tylko designerami uśmiechu, ale zajmujemy się również szeroko pojętą problematyką dysfunkcji stawu skroniowo-żuchwowego (SSŻ).

Okazało się, iż Pacjentka od wielu lat zmaga się z trzaskami w prawym stawie SŻ, ma problemy z ziewaniem, z szerokim otwieraniem ust, a ruch jej szczęk jest ograniczony. Dodatkowo frustrację potęgują problemy z żuciem pokarmów, objawiające się dziwnym klikaniem w okolicach krążka stawowego. Pacjentka przez lata przyjmowała różnego rodzaju leki , mające zmniejszyć dolegliwości (głównie ból)  i wyeliminować dysfunkcje. Niestety ulga była tylko krótkotrwała, a działanie objawowe wkrótce przestało przynosić jakiekolwiek wymierne korzyści. Dość częstą uciążliwością były również silne bóle głowy oraz skroni, a także czasowe niedosłyszenie. Zdarzały się również bóle kręgosłupa, pleców oraz rąk co tym bardziej było zastanawiające dla Pacjentki, gdyż w swoim życiu zawodowym jest praktycznie w ciągłym ruchu i nie wykonuje ciężkiej pracy fizycznej.

Diagnoza

 

Przeprowadzono analizę T-scan oraz rutynowo skierowano Pacjentkę na badanie Gerbera. W wyniku wstępnej diagnozy ustaliliśmy, że Pacjentka ma znaczne napięcia mięśni żwaczy, bardzo niestabilny stawy SŻ podczas żucia oraz nierównomierne działanie sił w kontaktach ząb-ząb.

Dodatkowo okazało się, że Pacjentka ma kłopoty z prawidłową postawą ciała. Zaleciliśmy zatem natychmiastowe działania rehabilitacyjne, za które odpowiedzialny był nasz specjalista od terapii manualnej i rehabilitacji Piotr Komorowski.

Leczenie

 

Pacjentka od kilku miesięcy uczęszczała na regularne wizyty (na początku dwa razy w tygodniu, po poprawie raz w tygodniu) u specjalisty od terapii manualnej i rehabilitacji. W tym samym czasie wykonano u Pacjentki odbudowę odcinka przedniego w górnej szczęce:

  • licówki porcelanowe (na jedynkach),
  • korony pełnoceramiczne ZrO2 (dwójki i trójki).
 

Znaczną ulgę młodej Pacjentce przyniosła szyna relaksacyjna, twarda, nagryzowa zlecona po wykonaniu protetyki.

Przeprowadzono również kolejną analizę T-scan i dokonano niezbędnych korekt w niektórych kontaktach ząb-ząb. Szyna terapeutyczna spowodowała odciążenia ruchu w kilku punktach zębowych, a pacjentce na twarzy pojawia się coraz częściej promienny uśmiech. Przestała również zażywać nadmierne ilości tabletek, a bóle głowy czy rąk stały się rzadkością i nie są już tak uciążliwe jak kiedyś.

Czas trwania leczenia

 

Leczenie protetyczne zostało zakończone w przeciągu 3 miesięcy, a w jego skład wchodziło przygotowanie zębów pod korony i licówki, wybielanie zębów, leczenie kanałowe oraz kilka wypełnień estetycznych.